Mianem Młodej Polski nazywamy polską odmianę ruchu w kulturze zachodniej, określanego jako modernizm. Jak sama nazwa wskazuje, był on reakcją na nowoczesność, na przełomie XIX i XX w. gwałtownie przeobrażającej świat. Procesy unowocześniania świata i społeczeństwa wiązały się nie tylko z nadziejami na radykalną poprawę ludzkiego losu. Przynosiły też ze sobą rozmaite lęki: dotyczące rozpadu więzi między ludźmi, nowych rozwarstwień społecznych, uwiądu ludzkiej indywidualności i wolności, brutalności nowoczesnej polityki i obyczajowości, czy zaniku sensu, jaki ludzkiemu życiu nadawały dawniej religia i tradycja. Ze wszystkimi tymi problemami mierzyli się wybitni artyści i pisarze modernistyczni. A przecież ich niepokoje pozostają także w dużej mierze niepokojami naszymi, skoro żyjemy w świecie, którego oblicze kształtują procesy unowocześnienia, sięgające korzeniami epoki Młodej Polski.
W polskiej kulturze tamten czas naznaczony był także przez specyficzne dylematy, wynikające z położenia naszej Ojczyzny. Po stu latach niewoli i podziału terytorium Polski na trzy zabory, po nieudanych, tragicznych zrywach niepodległościowych i upartym oporze wobec zaborców, Polacy niecierpliwie wyczekiwali nadejścia wolności. Musieli jednak odpowiedzieć sobie na pytanie: czy na tę wolność są gotowi? Czy potrafią po nią sięgnąć – i to zarówno w życiu indywidualnym, jak i zbiorowym?
Serdecznie zapraszamy na cykl wykładów.